Tymczasowy trener Olympique Marsylia - Nasser Larguet - przedstawił nowe fakty na temat kontuzji Arkadiusza Milika. Zgodnie z jego słowami polskiego snajpera czeka jeszcze tygodniowa przerwa w grze.
Arkadiusz Milik zanotował niezłe wejście do zespołu z Marsylii. W debiucie z AS Monaco (1-3) pojawił się na murawie na ostatnie pół godziny gry, a w kolejnym meczu z RC Lens (2-2) wybiegł w podstawowym składzie i strzelił gola.
Murawę opuścił po godzinie gry. W kolejnych dniach okazało się, że Polak zmaga się z urazem. Z tego powodu nie mógł zagrać w niedzielnym hicie z PSG (0-2) i na tym nie koniec.
Milik nie pojawi się na murawie także w zaplanowanym na środę pucharowym starciu z AJ Auxerre, a pod sporym znakiem zapytania stoi jego występ w następnej kolejce ligowej, w której rywalem Marsylii będzie zespół Girondins Bordeaux.
Na konferencji prasowej po starciu z PSG tymczasowy trener Nasser Larguet przyznał, że sytuacja Milika jest nieco skomplikowana i będzie on nieobecny przez kolejny tydzień.
Po 24 kolejkach Ligue 1 Olympique Marsylia zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli.
TB
