Mimo szalejącego koronawirusa, Francuzi przygotowują się do wznowienia sezonu. Jak donosi "L’Equipe" ma się to stać 17 czerwca, a rozgrywki w szaleńczym tempie potrwają do 25 lipca.
Francuska gazeta w poświątecznym wydaniu przygotowała bardzo mocną i bardzo optymistyczną czołówkę dla kibiców piłkarskich.
Według oświadczenia, jakie dziennik "L’Equipe" otrzymał od władz francuskiej piłki, Ligue 1 ma już przygotowany plan dokończenia sezonu, który - według prezesów ligi - jest bardzo realistyczny.
Pandemia koronawirusa we Francji nie odpuszcza, a do rozegrania zostało jeszcze 10 kolejek. W tej sytuacji władze ligi postanowiły bardzo mocno zintensyfikować rozgrywki.
Każda z drużyn ma zaliczyć po dwa mecze w tygodniu, a pierwsze spotkania zostałyby rozegrane za dwa miesiące, czyli 17 czerwca. Dzięki szaleńczemu tempu sezon udałoby się zakończyć już 25 lipca, co nie powinno kolidować z meczami europejskich pucharów, które wstępnie planowane są w sierpniu
Według Francuzów pierwsze kolejki raczej odbędą się bez kibiców, ale dzięki zakończeniu rozgrywek kluby mogłyby liczyć na wypłacenie pełnych kwot za transmisje telewizyjne.
Po 28 kolejkach liderem Ligue 1 jest Paris Saint Germain, które ma 12 punktów przewagi nad Olympique Marsylia i jedno spotkanie rozegrane mniej.
Koronawirus we Francji zabił 15 tys. ludzi. W wygłoszonym w poniedziałek orędziu prezydent Emmanuel Macron przedłużył kwarantannę do 11 maja.