Drużyna Nimes przed meczem zajmowała 18. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 spotkań drużyna Stade Brest wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Już w pierwszych sekundach spotkania dającą prowadzenie bramkę dla zawodników gospodarzy zdobył Zinedine Ferhat. Przy zdobyciu bramki pomógł Haris Duljević. Między 13. a 28. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości. Trzeba było trochę poczekać, aby Theo Valls wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nimes, strzelając kolejnego gola w 33. minucie meczu. Asystę przy bramce zaliczył Romain Philippoteaux. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Stade Brest rozpoczęła w zmienionym składzie, za Samuela Grandsira, Cristiana Battocchia weszli Haris Belkebla, Irvin Cardona. W 56. minucie Haris Duljević został zmieniony przez Lamine'a Fombę. Między 71. a 84. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Nimes i jedną drużynie przeciwnej. W 75. minucie Yoann Court został zmieniony przez Mathiasa Autreta, co miało wzmocnić zespół Stade Brest. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lucasa Deaux na Sidy'ego Sarra w 85. minucie oraz Romaina Philippoteaux na Ahoueke'a Denkeya w drugiej minucie doliczonego czasu starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nimes w 90. minucie spotkania, gdy Ahoueke Denkey strzelił trzeciego gola. W zdobyciu bramki pomógł Sidy Sarr. Dwie minuty później kartką został ukarany Ahoueke Denkey, zawodnik Nimes. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Stade Brest pokazał cztery. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 września drużyna Stade Brest rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Stade Rennes FC. Tego samego dnia Dijon FCO będzie gościć drużynę Nimes.