Drużyna AS Saint-Etienne bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała czwarte miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 42 starcia drużyna OGC Nice (”Orły”) wygrała 19 razy i zanotowała 13 porażek oraz 10 remisów. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 20. minucie Pierre-Yves Polomat został zastąpiony przez Wesleya Fofanę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AS Saint-Etienne w 25. minucie spotkania, gdy Robert Berič strzelił pierwszego gola. To już ósme trafienie tego piłkarza w sezonie. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Yannis Salibur. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki AS Saint-Etienne. W 62. minucie kartkę obejrzał Racine Coly z OGC Nice. Drużyna OGC Nice ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy Robert Berič ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-0. W zdobyciu bramki pomógł Romain Hamouma. Kibice OGC Nice nie mogli już doczekać się wprowadzenia Bassema Srarfiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Ignatius Kpene. Chwilę później trener AS Saint-Etienne postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Valentín Vada, a murawę opuścił Yannis Salibur. W 73. minucie arbiter pokazał kartkę Pierre'owi Leesowi, zawodnikowi gości. Niedługo później Romain Hamouma wywołał eksplozję radości wśród kibiców AS Saint-Etienne, strzelając kolejnego gola w 81. minucie meczu. Asystę przy bramce zaliczył Arnaud Nordin. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie AS Saint-Etienne doszło do zmiany. Lamine Ghezali wszedł za Romaina Hamoumę. W 86. minucie sędzia wręczył kartkę Mickaëlowi Le Bihanowi z jedenastki gości. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-0. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza AS Saint-Etienne. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Zespół ”Orłów” miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast ”Orłom” przyznał trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek jedenastka OGC Nice rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie AS Monaco. Tego samego dnia Angers Sporting Club de l'Ouest będzie gościć jedenastkę AS Saint-Etienne.