Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 31 razy. Drużyna FC Nantes (”Kanarki”) wygrała aż 13 razy, zremisowała 10, a przegrała tylko osiem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Nantes w 29. minucie spotkania, gdy Samuel Moutoussamy zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Nantes. Kibice OGC Nice nie mogli już doczekać się wprowadzenia Bassema Srarfiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Andy Pelmard. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter ukarał kartką Pereirę Fabia, piłkarza ”Kanarków”. Drużyna OGC Nice otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 55. minucie Malang Sarr wyrównał wynik meczu. W zdobyciu bramki pomógł Pierre Lees. W 62. minucie sędzia przyznał kartkę Andreiowi Girocie z FC Nantes. W 72. minucie Mickaël Le Bihan zastąpił Ihsana Sackę. Chwilę później trener FC Nantes postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Boschilia, a murawę opuścił Anthony Limbombe. Między 78. a 86. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 80. minucie Danilo Barbosa został zmieniony przez Jeana-Victora Makenga, co miało wzmocnić jedenastkę OGC Nice. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Samuela Moutoussamy'ego na Lucasa Limę oraz Valentina Rongiera na Lucasa Evangelistę. W piątej minucie doliczonego czasu pojedynku sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół gospodarzy. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter wręczył dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom FC Nantes pokazał trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 18 maja jedenastka ”Kanarków” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Montpellier HSC. Tego samego dnia AS Saint-Etienne będzie rywalem zespołu OGC Nice w meczu, który odbędzie się w Saint-Ètiennem.