Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Toulouse FC (”TFC”) przebywa na dole tabeli zajmując 20. miejsce, za to zespół Stade Rennes (”Czerwono-Czarni”) zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 41 razy. Drużyna Stade Rennes wygrała aż 20 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko 12. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do ”Czerwono-Czarnych” w trzeciej minucie spotkania, gdy Benjamin Bourigeaud strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zaliczył Raphinha. Między 23. a 45. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki ”Czerwono-Czarnych”. Kibice ”TFC” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Aarona Leyę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Yaya Sanogo. Trener Stade Rennes postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Flavien Tait, a murawę opuścił Raphinha. W 72. minucie Mathieu Dossevi został zastąpiony przez Wesleya Saïda. W 74. minucie Joris Gnagnon został zmieniony przez Jérémy'ego Gelina, co miało wzmocnić jedenastkę Stade Rennes. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Quentina Boisgarda na Efthymiosa Koulourisa. Drużyna Toulouse FC ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. Na siedem minut przed zakończeniem starcia wynik na 0-2 podwyższył Christ-Emmanuel Maouassa. Sytuację bramkową stworzył Flavien Tait. W 85. minucie w drużynie ”Czerwono-Czarnych” doszło do zmiany. Adrien Hunou wszedł za M'Baye Nianga. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Zespół Toulouse FC miał dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 marca drużyna ”TFC” rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Dijon FCO. Natomiast 8 marca Montpellier HSC zagra z zespołem Stade Rennes na jego terenie.