Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Dijon FCO zajmowała 16., natomiast drużyna Amiens SC - 17. miejsce. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 spotkań jedenastka Amiens SC wygrała siedem razy, ale więcej przegrywała, bo osiem razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania kartką został ukarany Chadrac Akolo, zawodnik Amiens SC. Nieoczekiwanie to piłkarze Dijon FCO otworzyli wynik. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Jhonder Cádiz. To pierwszy gol tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Piłkarze Amiens SC otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 28. minucie wynik ustalił Pape Konaté. Bramka padła po podaniu Jordana Leforta. W 44. minucie sędzia pokazał kartkę Mounirowi Chouiarowi z Dijon FCO. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę drużyna Amiens SC rozpoczęła w zmienionym składzie, za Chadraca Akolę wszedł John Mendoza. W 59. minucie Jhonder Cádiz został zastąpiony przez Mamę Baldégo. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu kartkę obejrzał Mickaël Alphonse z zespołu gości. Po chwili trener Dijon FCO postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Stephy Mavididi, a murawę opuścił Bryan Soumaré. Chwilę później trener Amiens SC postanowił wzmocnić linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Alexisa Blina. Na boisko wszedł Bongani Zungu, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 77. minucie kartkę dostał Romain Amalfitano, zawodnik gości. W 85. minucie Fousseni Diabaté został zmieniony przez Quentina Cornette'a, co miało wzmocnić jedenastkę Amiens SC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mounira Chouiara na Matheusa Pereirę. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zespół Amiens SC zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Amiens SC otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 21 grudnia drużyna Dijon FCO zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie FC Metz. Tego samego dnia Paris Saint-Germain FC będzie gościć drużynę Amiens SC.