Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Nimes znajduje się na dole tabeli zajmując 19. miejsce, za to drużyna Bordeaux (”Żyrondyści”) zajmując piątą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Nimes wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Już w pierwszych minutach zespół ”Żyrondystów” próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Trzeba było trochę poczekać, aby Josh Maja wywołał eksplozję radości wśród kibiców ”Żyrondystów”, zdobywając bramkę w 24. minucie pojedynku. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Youssouf Sabaly. W 37. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Josh Maja z Bordeaux. Przy strzeleniu gola asystował Yacine Adli. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Sofiane Alakouch z drużyny gości. Była to 44. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do ”Żyrondystów” w 53. minucie spotkania, gdy Josh Maja zdobył trzecią bramkę. Bramka padła po podaniu Vukašina Jovanovicia. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 58. minucie zmusił do kapitulacji bramkarza Nicolas de Roussel. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Josh Maja. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Bordeaux: Vukašinowi Jovanoviciowi w 64. i Yacine'owi Adlemu w 66. minucie. W tej samej minucie Nicolas de Roussel został zmieniony przez Samuela Kalu. Chwilę później trener Nimes postanowił wzmocnić linię pomocy i w 67. minucie zastąpił zmęczonego Lucasa Deaux. Na boisko wszedł Theo Valls, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W tej samej minucie Sofiane Alakouch został zmieniony przez Gaëtana Paquieza, co miało wzmocnić drużynę Nimes. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Josha Maję na Tomę Bašicia. Szczęście uśmiechnęło się do ”Żyrondystów” w 76. minucie spotkania, gdy Otávio strzelił piątego gola. Asystę przy bramce po raz kolejny zaliczył Yacine Adli. W 78. minucie Renaud Ripart został zmieniony przez Lucasa Buadésa, co miało wzmocnić drużynę Nimes. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Youssoufa Sabalya na Enocka Kwatenga. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie Otávio po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 6-0. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Youssef Aït. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 6-0. Zespół ”Żyrondystów” był w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na okazałe zwycięstwo w tym pojedynku. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Nimes rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Olympique Lyon. Natomiast w niedzielę Olympique Marsylia będzie przeciwnikiem zespołu ”Żyrondystów” w meczu, który odbędzie się w Marsylii.