Drużyna PSG (”Les Parisiens”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował pierwszą pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna PSG wygrała aż sześć razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu piłkarze PSG nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 39. minucie Angel Di Maria dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę zaliczył Julian Draxler. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny ”Les Parisiens”. W 65. minucie Mathias Autret zastąpił Samuela Grandsira. Zespół gości długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 33 minuty, jednak jedenastka Stade Brest doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Samuel Grandsir. Przy strzeleniu gola pomagał Yoann Court. W 74. minucie sędzia pokazał kartkę Julianowi Draxlerowi z zespołu gości. Kibice Stade Brest nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alexandre'a Mendego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Irvin Cardona. Po chwili trener PSG postanowił bronić wyniku. W 80. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Marca Verrattiego wszedł Marquinhos, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze gości: Mauro Icardi, Eric Choupo-Moting, a na ich miejsce weszli Edinson Cavani, Pablo Sarabia. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę PSG przyniosły efekt bramkowy. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku na listę strzelców wpisał się Mauro Icardi. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Abdou Diallo i Yoannowi Courtowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-2. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom PSG przyznał dwie. Jedenastka Stade Brest w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 22 listopada jedenastka ”Les Parisiens” będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Lille OSC. Natomiast 23 listopada FC Nantes zagra z jedenastką Stade Brest na jej terenie.