FC Lorient nie rozpoczęło najlepiej sezonu 2023/2024 w Ligue 1 - "Morszczuki" bowiem w ośmiu pierwszych meczach odnotowały zaledwie jedną wygraną (z Lille), cztery remisy oraz trzy porażki, co uplasowało je blisko dna tabeli francuskiej ekstraklasy. Nie dziwi więc, że przed spotkaniem "Les Merlus" z Rennes za faworytów uchodzili wyżej notowani goście, którzy zajęli pozycję w okolicach środka klasyfikacji. Problem dla "Czerwono-Czarnych" był jednak taki, że... już w pierwszych chwilach starcia odnotowali sporą wpadkę. Wielkie przełamanie Mbappe, a potem jeszcze to. Ważna chwila dla PSG FC Lorient - Rennes. Warmed Omari z kuriozalnym trafieniem samobójczym W okolicach 4. minuty Lorient ruszyło bowiem z atakiem, który lewą flanką prowadził Aiyegun Tosin. Benińczyk próbował dośrodkowywać, szukając w polu karnym któregoś ze swoich kolegów, ale wówczas wydarzyło się... dokładnie to: Futbolówka trafiła pod nogi Warmeda Omariego, który mocno niefortunnie interweniując najpierw odbił ją na słupek, a potem, po rykoszecie... wprost do bramki. Doświadczony bramkarz Steve Mandanda nie był w stanie nic zrobić, bo rzucił się w drugą stronę sądząc, że to Eli Kroupi będzie oddawać strzał, a nie jego kompan z szatni... Później co prawda już w 21. minucie wyrównał Ludovic Blas, ale "do szatni" strzelił dla "Morszczuków" jeszcze Souleymane Toure. Kibice z całą pewnością długo będą rozpamiętywać pierwszą połowę spotkania rozegranego na Stade du Moustoir... Zadra w sercu Kyliana Mbappe. Jednak będzie bohaterem wielkiego transferu? "On już żałuje" Ligue 1: Kapitalne OGC Nice z kapitalnym Marcinem Bułką w bramce U szczytu tabeli Ligue 1 tymczasem znalazło się OGC Nice ze spisującym się ostatnio wręcz rewelacyjnie Marcinem Bułką w składzie. "Orlątka" jeszcze w ten weekend mogą jednak zostać przegonione przez AS Monaco, o ile zespół z księstwa pokona FC Metz.