Ligue 1 - sprawdź terminarz, tabelę, strzelców, wyniki Kamil Grosicki znów w sowim stylu. Jak zwykle zaczął mecz na ławce, wszedł w drugiej połowie i został bohaterem Stade Rennes. Tym razem jednak akcja reprezentanta Polski okazała się niezwykle ważna. Dzięki naporowi Grosickiego piłkę do własnej bramki skierował obrońca Filippi. Choć koledzy myśleli, że to Polak skierował piłkę do siatki, ten w ładnym stylu przyznał się, że to nie jemu należy zapisać trafienie. Stade Rennes wygrało i awansowało aż na trzecie miejsce w tabeli francuskiej Ligue 1.Grosicki tuż przed meczem dowiedział się, że jego poprzednie trafienie okazało się najpiękniejszą bramką w głosowaniu internautów francuskiego dziennika L'Equipe. Grosicki zaatakował prawym skrzydłem, łatwo ograł obrońcę i założył "siatkę" bramkarzowi gospodarzy. Na bramkę reprezentanta Polski oddano aż 45 proc. głosów. Drugi w kolejności, Nicolas de Preville, otrzymał 31 proc. Bramka w ostatniej kolejce była już szóstym trafieniem "Grosika" w tym sezonie. Pięć z tych bramek zdobył wchodząc z ławki rezerwowych. W tym sezonie nasz zawodnik sięgnął już raz po miano zdobywcy bramki kolejki, a także bramki pierwszej rundy rozgrywek.