Zespół Bordeaux (”Żyrondyści”) przed meczem zajmował 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 51 pojedynków drużyna ”Żyrondystów” wygrała 21 razy i zanotowała 13 porażek oraz 17 remisów. Mecz rozpoczął się fatalnie dla drużyny Stade Rennes (”Czerwono-Czarni”). W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania sędzia wyrzucił z boiska Stevena N'Zonziego z ”Czerwono-Czarnych”. Jedynego gola meczu strzelił Sékou Mara dla drużyny Bordeaux. Bramka padła w tej samej minucie. Przy zdobyciu bramki asystował Hwang Ui-jo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu ”Żyrondystów”. W 54. minucie Dalbert Henrique został zastąpiony przez Christa-Emmanuela Maouassę. Trener Stade Rennes postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Benjamina Bourigeauda i na pole gry wprowadził napastnika Serhou Guirassy'ego, który w bieżącym sezonie ma na koncie osiem bramek. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 59. minucie w drużynie ”Żyrondystów” doszło do zmiany. Hatem Ben Arfa wszedł za Samuela Kalu. W tej samej minucie trener Bordeaux postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Amadou Traore, a murawę opuścił Sékou Mara. Między 60. a 84. minutą, boisko opuścili piłkarze Bordeaux: Mehdi Zerkane, Tom Lacoux, Hwang Ui-jo, na ich miejsce weszli: Rémi Oudin, Issouf Sissokho, Jimmy Briand. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Martina Terriera, Flaviena Taita, Hamariego Traorégo zajęli: Romain Del Castillo, Ben Halfon, Brandon Soppy. Od 69. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy gości dostali w meczu jedną żółtą kartkę oraz jedną czerwoną, a ich przeciwnicy cztery żółte. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Bordeaux będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Nantes. Natomiast 9 maja Paris Saint-Germain FC zagra z zespołem Stade Rennes na jego terenie.