Drużyna FC Nantes (”Kanarki”) przed meczem zajmowała 19. miejsce w tabeli, zatem musiała zdobywać punkty, żeby wyrwać się ze strefy spadkowej. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć zespół FC Nantes wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Cztery mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Stade Reims: Woutowi Faesowi w 7. i Ghislainowi Konanowi w 12. minucie. W pierwszych minutach meczu piłkarze FC Nantes nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie bramkę zdobył Moses Simon. Asystę zaliczył Chirivella. Po pół godzinie gry arbiter ukarał kartką Moreta Cassamę, zawodnika ”Remois”. Drużyna gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 39. minucie bramkę wyrównującą zdobył Ghislain Konan. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Stade Reims wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Marshalla Munetsiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Arbër Zeneli. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięską bramkę. Na drugą połowę jedenastka Stade Reims wyszła w zmienionym składzie, za Moreta Cassamę, Mathieu Cafaro weszli El Toure, Moussa Doumbia. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Stade Reims: Xavierowi Chavalerinowi w 70. i Yunisowi Abdelhamidowi w 81. minucie. W tej samej minucie trener FC Nantes postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Abdoul Bamba, a murawę opuścił Moses Simon. W 81. minucie Randal Kolo został zmieniony przez Renauda Emonda. W 83. minucie Xavier Chavalerin został zmieniony przez Kaja Sierhuisa, co miało wzmocnić zespół Stade Reims. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sébastiena Corchię na Abdoulaye Syllę. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 89. minucie na listę strzelców wpisał się Yunis Abdelhamid. Przy strzeleniu gola asystował Valon Berisha. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. Arbiter nie ukarał ”Kanarków” żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał pięć żółtych. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół Stade Reims w drugiej połowie wymienił czterech graczy. 12 marca jedenastka Stade Reims będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Olympique Lyon. Natomiast 14 marca Paris Saint-Germain FC będzie gościć zespół FC Nantes.