Jak informuje "Przegląd Sportowy" powołując się na rosyjskie media piłkarzem zainteresowane jest FK Moskwa. Rosjanie są skłonni zapłacić za byłego piłkarza m.in. Wisły Kraków 3 miliony euro. "Nie uśmiecha mi się przeprowadzka do Rosji, ale chciałbym odejść, żeby mieć pewne miejsce w składzie" - przyznaje Dudka, któremu nie podoba się rola "zapchajdziury", jaką pełni w Auxerre. "Wystarczy, że pełniłem taką rolę w Wiśle Kraków. Jestem w trudnej sytuacji, bo trener mówi mi, że mam czekać, ale z drugiej strony nie daje mi szans na grę. Po zakończeniu rundy chciałbym porozmawiać z trenerem Jeanem Fernandezem o mojej przyszłości" - dodaje reprezentant Polski.