Czytaj także: Kylian Mbappe zapewnił PSG zwycięstwoPiłkarze Anger długo, bo przez ponad pół godziny, prowadzili w starciu z PSG. Później jednak gola wyrównującego strzelił Danilo, a w końcówce meczu rzut karny wykorzystał Kylian Mbappe, zapewniając podopiecznym Mauricio Pochettino komplet punktów.Sędzia Bastien Dechepy początkowo nie dopatrzył się przewinienia. Dopiero po analizie VAR orzekł, że po strzale głową Mauro Icardiego piłka trafiła w rękę Pierricka Capelle'a. Na jego decyzję wściekał się po meczu obrońca ekipy Angers - Romain Thomas. Kontrowersja w meczu PSG - Angers. Tyrada piłkarza przed kamerą - To niebywałe, co się wydarzyło. Przegrać tutaj 1-2 to nie wstyd, ale w tym przypadku to niemożliwe. Pracujemy cały tydzień, aby przygotować się do meczu, ale to bez sensu, skoro arbiter nie wykorzystuje swojego czasu. Mam już dość systemu VAR i tego całego biznesu. Włożyliśmy miliony w coś, czego nawet nie potrafimy używać - stwierdził 33-latek w rozmowie z Prime Video.Jak przyznał, przed incydentem w polu karnym był faulowany przez Icardiego, przez co ten znalazł się w uprzywilejowanej pozycji.- Zapytałem o to sędziego. Powiedział mi, że zostało to sprawdzone przez ludzi odpowiedzialnych za VAR. To nie była prawda, to kłamstwo - grzmiał przed kamerą Francuz.TB