Reprezentacja Włoch przystąpi do meczu z Polską osłabiona przez koronawiursa. Wielu z powołanych przez Roberto Manciniego zawodników nie mogło stawić się na zgrupowaniu kadry, a chory na COVID-19 jest również sam selekcjoner Italii. - To nie jest dla nas łatwy moment. Trener przebywa w izolacji domowej, ale na szczęście może być z nami dzięki połączeniom wideo - przyznał piłkarz "Squadra Azzurra" Emerson Palmieri, cytowany przez "football-italia.net".- Musimy dać z siebie wszystko. To prawda, że obecny sezon jest ciężki, ale tutaj na zgrupowaniu kadry musimy o tym zapomnieć - dodał Włoch. Kadra Manciniego w najbliższym starciu zmierzy się z reprezentacją Polski. Ostatnie spotkanie pomiędzy ekipami zakończyło się bezbramkowym remisem. - Spodziewamy się ciężkiego starcia z mocną drużyną. Polska pokazała, że jest silna w poprzednim meczu. Mimo naszych starań nie udało nam się wtedy wygrać - stwierdził Palmieri.Po meczu z Polakami (15.11, 20:45) zawodników Italii czeka spotkanie z Bośnią i Hercegowiną (18.11, 20:45). Spotkania Ligi Narodów można oglądać na antenach Polsatu Sport. Zobacz więcej informacji o Lidze NarodówPA