Liga Narodów - wyniki, terminarz, strzelcyObie ekipy nie mogły być zadowolone po swoich występach w 1. kolejce. Reprezentacja Niemiec długo prowadziła w meczu z Hiszpanią po trafieniu Timo Wernera, jednak nie zdołała utrzymać prowadzenia i tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, zawodnicy Luisa Enrique zdobyli wyrównującego gola. Szwajcaria zaliczyła natomiast falstart i przegrała z Ukrainą 1-2. Gospodarze dzisiejszego meczu dwukrotnie gonili wynik, jednak nie udało im się dotrzymać kroku rywalom. Jedynego gola dla Szwajcarii strzelił Haris Seferović.Pierwsze minuty spotkania nie należały do najciekawszych. Obie drużyny bardzo powoli konstruowały akcje, co przekładało się również na brak klarowanych sytuacji pod bramką rywali. Pierwsi przyśpieszyli Szwajcarzy, jednak Seferović nie wyczuł intencji Embolo, który sprytnie przepuścił piłkę. Ta ostatecznie trafiła do Leno. Niemcy odpowiedzieli błyskawicznie. Matthias Ginter zagrał do Ilkay'a Guendogana. Niemiecki pomocnik bez zastanowienia huknął z dystansu, a futbolówka po chwili zatrzepotała się w siatce. Goście nie zdołali jednak zdobyć optycznej przewagi, a kilka minut później Embolo ponownie napędził akcję Szwajcarii. Tym razem starcie z Leno przegrał Renato Steffen.Piłkarze podkręcili trochę tempo w końcówce pierwszej połowy. Timo Werner zagrał w pole karne, a na piłkę nabiegł Julian Draxler i oddał strzał. Futbolówkę zdołał odbić Yann Sommer i ta wróciła na boisko. Bramkarz reprezentacji Szwajcarii poradził sobie również z dobitką Sane, lecz nawet gdyby Niemiec trafił do siatki to gol nie zostałby uznany. Piłkarz znajdował się na spalonym. Przed swoimi szansami stanęli również napastnicy obu ekip. Seferović otrzymał dobre podanie z głębi boiska i oddał strzał, po którym piłka odbiła się od słupka. Chwilę wcześniej Robin Gosens dobrze dograł do Wernera, lecz nowy nabytek Chelsea uderzył nieco za mocno i futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.