Walijczycy w czterech dotychczasowych potyczkach zawsze strzelali rywalom przynajmniej jednego gola, ale wciąż pozostają bez triumfu. Z kolei Holendrzy nie zaznali jeszcze w bieżącej edycji porażki. Jak do tej pory, punkty odebrali im tylko "Biało-Czerwoni". Przed sześcioma dniami w Cardiff lepsi okazali się "Oranje", wygrywając 2-1. Podobnie jak wtedy, także i teraz obie strony trafiały do siatki w doliczonym czasie gry. I znów górą byli faworyci. Kolejna porażka walijskiej ekipy może postawić ją w bardzo trudnej sytuacji. Ekipa Roberta Page'a - podobnie jak Polska - walczy o utrzymanie miejsca w dywizji A Ligi Narodów. Gospodarze na otwarcie wyniku zapracowali w niewiele ponad kwadrans. Po efektownym dryblingu z kilkunastu metrów przymierzył płasko Noa Lang i zrobiło się 1-0! To jego pierwsze trafienie w drużynie narodowej. Stracony gol wprowadził w szeregi gości chaos, ale Holendrzy nie zamierzali czekać, aż rywale przegrupują szyki. Efekt? Po kilku kolejnych minutach Wayne Henessey skapitulował po raz drugi. Tym razem - po małym "bilardzie" w polu karnym - mierzonym uderzeniem po ziemi pokonał go Cody Gakpo. Tyle że riposta Walijczyków była niemal natychmiastowa. Kontaktową bramkę zdobył po wzorcowej kontrze Brennan Johnson. Był to finalny efekt łatwej straty w środku pola, za którą winę ponosi Jordan Teze. Holandia - Walia. Decydujący cios w ostatnich sekundach Po zmianie stron warunki rywalizacji nadal dyktowali podopieczni Louisa van Gaala. Głównie dlatego selekcjoner gości zdecydował się na trzy zmiany w ciągu kilku minut. Po godzinie gry na murawie pojawili się Aaron Ramsey, Chris Gunter i Gareth Bale. Odpowiedź rywali była bezzwłoczna - na boisku zameldowali się Memphis Depay i Steven Bergwijn. Wydawało się, że lepiej na tych roszadach wyszli goście. Tuż przed końcem podstawowego czas gry Tyrell Malacia faulował w polu karnym Connora Robertsa. Arbiter po analizie VAR podyktował "jedenastkę", a jej niezawodnym egzekutorem okazał się Bale! To jednak nie był ostatni akcent tego spotkania. Minutę potem - w akcji zamykającej mecz - gola na wagę triumfu strzelił Depay! Dopadł do piłki po niefortunnym zagraniu głową Bena Daviesa i z kilku metrów ustalił końcowy rezultat. Holandia - Walia 3-2 (2-1) Bramki: 1-0 Lang (17.), 2-0 Gakpo (23.), 2-1 Johnson (26.), 2-2 Bale (90+2. karny), 3-2 Depay (90+3.) Zobacz pełny raport meczowy i tabele wszystkich grup Ligi Narodów ZOBACZ TAKŻE: