Do incydentu doszło 11 października w Belgradzie, w meczu z Węgrami w trzeciej kolejce rozgrywek (0:1). Gospodarze wyszli z tunelu o kilka minut za późno, przez co spotkanie nie rozpoczęło się o czasie. "Organ kontroli, etyki i dyscypliny postanowił nałożyć na serbską federację 20 tys. euro grzywny za spowodowanie opóźnienia rozpoczęcia meczu. Zdecydował również zawiesić trenera Ljubiszę Tumbakovicia na jedno spotkanie rozgrywek UEFA, w którym miał uczestniczyć, i ukarać go grzywną w wysokości 5 tysięcy euro" - napisano w komunikacie europejskiej centrali. To oznacza, że Serbowie będą najprawdopodobniej musieli radzić sobie bez swojego szkoleniowca 12 listopada w Belgradzie w barażu ze Szkocją, którego zwycięzca zakwalifikuje się do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Z komunikatu UEFA nie wynika jednak jednoznacznie, czy faktycznie chodzi o ten mecz, czy Tumbaković odbędzie karę trzy dni później w spotkaniu Ligi Narodów z Węgrami w Budapeszcie. Zwycięzcy barażu w Belgradzie dołączą do grupy D mistrzostw Europy, w której czekają już Anglia, Czechy i Chorwacja. W Lidze Narodów Serbia jest ostatnia w grupie 3 dywizji B z zaledwie dwoma punktami po czterech meczach. Prowadzi Rosja - 8 pkt, przed Węgrami - 7 i Turcją - 3. mm/ co/