Wątpliwy występ Ronaldo został potwierdzony przez trenera Fernando Santosa, który mówił o "infekcji bakteryjnej" w stopie Portugalczyka. Tamtejsze media twierdzą, że powód jest z pozoru prozaiczny - piłkarz został użądlony przez pszczołę. - Nie trenował już od kilku dni. Wątpię, by był w stanie zagrać - powiedział na przedmeczowej konferencji Santos. - W środę jego palec zrobił się mocno czerwony. Musimy czekać, aż wróci do zdrowia - zaznaczył selekcjoner. Napastnik Juventusu Turyn jest jednym z najlepszych strzelców w historii meczów międzypaństwowych. W 164 występach dla reprezentacji Portugalii zdobył już 99 bramek i w meczu z Chorwacją miał zapewne chrapkę na setne trafienie. Portugalia zmierzy się z Chorwacją już w sobotę o godzinie 20.45, a mecz będzie transmitowany na antenie Polsatu Sport. Z kolei we wtorek Portugalczyków czeka wyjazdowe starcie ze Szwecją. WG