Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Już w pierwszych sekundach spotkania sędzia przyznał kartkę Luce Ceccarolemu z jedenastki San Marino. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Liechtensteinu w trzeciej minucie spotkania, gdy Nicolas Hasler strzelił z karnego pierwszego gola. Jedenastka San Marino ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Liechtensteinu, zdobywając kolejną bramkę. W 14. minucie wynik ustalił Yanik Frick. W 27. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Davide Simonciniego z San Marino, a w 42. minucie Yanika Fricka z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka San Marino rozpoczęła w zmienionym składzie, za Lorenza Lunadeiego, Lucę Tosi weszli Adolfo Hirsch, Alessandro Golinucci. Między 49. a 66. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom San Marino. W 67. minucie za Lucę Ceccarolego wszedł Fabio Tomassini. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonym czasie gry, arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom reprezentacji Liechtensteinu: Sandrowi Wolfingerowi i Noah Frommeltowi. W drugiej połowie nie padły gole. Sędzia przyznał pięć żółtych kartek piłkarzom San Marino, a reprezentantom Liechtensteinu pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 10 października drużyna Liechtensteinu zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Gibraltar. Natomiast 13 października Liechtenstein będzie rywalem reprezentacji San Marino w meczu, który odbędzie się w Vaduz.