Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Kazachstan: Abzałowi Biejsiebiekowowi w 14. i Gafurżanowi Sujumbajewowi w 39. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na początku drugiej połowy to reprezentanty Białorusi otworzyli wynik. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Maksim Bordaczew. Sytuację bramkową stworzył Igor Stasewicz. W 56. minucie Maksim Skavysh zastąpił Vitalego Lisakovicha. Piłkarze Kazachstanu szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 61. minucie gola wyrównującego strzelił Abat Ajmbetow. W 73. minucie arbiter ukarał kartką Afrida Ebonga, reprezentanta Białorusi. Po chwili trener Białorusi postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 80. minucie zastąpił zmęczonego Pawła Nekhajchika. Na boisko wszedł Dmitri Podstrelov, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 82. minucie Bauyrżan Isłamchan został zmieniony przez Yuriego Pertsukha, co miało wzmocnić drużynę Kazachstanu. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Afrida Ebonga na Andreya Khachaturyana. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Białorusi w 86. minucie spotkania, gdy Vitali Lisakovich zdobył drugą bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Serhijowi Małyjowi z jedenastki Kazachstanu. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-2. Reprezentanty Kazachstanu otrzymały w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały pięciotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 11 października reprezentacja Kazachstanu rozegra kolejny mecz w Ałmatem. Jej rywalem będzie Albania. Tego samego dnia Litwa będzie przeciwnikiem jedenastki Białorusi w meczu, który odbędzie się w Wilnie.