Od początku meczu obie drużyny postawiły na obronę, co spowodowało senną atmosferę na boisku na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Abbasowi Hüseynovowi z Azerbejdżanu. Była to 21. minuta starcia. Jedynego gola meczu strzelił Maksim Medvedev dla drużyny Azerbejdżanu. Bramka padła w tej samej minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem reprezentacji Azerbejdżanu. W 57. minucie arbiter ukarał kartką Valentinosa Sielisa, reprezentanta gospodarzy. W tej samej minucie Demetris Christofi został zastąpiony przez Loizosa Loizou. Na kwadrans przed zakończeniem meczu sędzia przyznał kartkę Antonowi Krivotsyukowi z drużyny gości. Trener Cypru postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił pomocnika Grigorisa Kastanosa i na pole gry wprowadził napastnika Matyję Špoljaricia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 82. minucie kartkę otrzymał Badavi Huseynov z Azerbejdżanu. W drugiej połowie nie padły bramki. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Cypru, natomiast piłkarzom gości pokazał trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 10 października jedenastka Azerbejdżanu będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Podgoricy. Jej przeciwnikiem będzie Czarnogóra. Tego samego dnia Luksemburg będzie rywalem reprezentacji Cypru w meczu, który odbędzie się w Luksemburgu.