"Życiówka" Kaczmarek jeszcze przed sezonem. Na kolejne przyjdzie poczekać
Najlepsza polska biegaczka na 400 metrów Natalia Kaczmarek zrealizowała swój plan, który już wiele miesięcy temu zakładał, że odpuści w tym roku starty w sezonie halowym. Krótki mini-sezon zakończyła jednak z przytupem, bijąc nieoficjalny rekord Polski w biegu na 300 m. Co dalej? Jasny przekaz popłynął z ust podopiecznej trenera Marka Rożeja w specjalnym nagraniu, które ukazało się na koncie w portalu X serwisu sport.tvp.pl.

Natalia Kaczmarek to dzisiaj zawodniczka numer jeden w reprezentacji Polski, specjalizująca się w biegu na 400 metrów. W tej chwili to właśnie od 26-latki trener kadry Aleksander Matusiński rozpoczyna układanie składu sztafety, selekcjonując swoje "Aniołki". Także indywidualnie zawodniczka klubu KS Podlasie Białystok wysforowała się na pozycję liderki.
Natalia Kaczmarek: Szybkościowo jestem naprawdę w superdyspozycji
Ogromne nadzieje ze startami Kaczmarek są wiązane z igrzyskami olimpijskimi, które już za kilka miesięcy rozpoczną się w Paryżu. Mistrzyni olimpijska w sztafecie mieszanej i srebrna medalistka w żeńskiej 4x400 m (oba podia wywalczyła w Tokio) ma chrapkę, by w stolicy Francji powalczyć o wielkie rzeczy. Tym razem wyróżniając się w rywalizacji indywidualnej.
Już jesienią zapadła decyzja, że ponieważ starty w hali niespecjalnie służą naszej zawodniczce, w drodze do Paryża wraz z trenerem obiorą plan, który w założeniu ma przynieść najbardziej wymierne efekty. To dlatego pierwsza, halowa część sezonu lekkoatletycznego, nie będzie miejscem rywalizacji Kaczmarek. Tym samym mini-sezon jest już za naszą gwiazdą.
Lekkoatletka jednak doskonale wykorzystała ten krótki czas, aby wysłać w świat sygnał, jaką już w tej chwili osiągnęła dyspozycję. Podczas zawodów w Potchefstroom, towarzyszących obozowi Kaczmarek w RPA, nasza zawodniczka czasem 35,52 pobiła nieoficjalny rekord Polski w biegu na 300 m. Dotychczasowy, gorszy o 0,18 sekundy, należał od 1975 roku do legendarnej Ireny Szewińskiej (35,70). Podopieczna trenera Rożeja za jednym zamachem awansowała na ósme miejsce w światowych tabelach historycznych.
Krótko po starcie w Republice Południowej Afryki, sportsmenka nagrała krótkie wideo, które ukazało się na profilu sport.tvp.pl na portalu X.
Dobry wieczór. Jak widzicie, ja dalej w RPA, tak że u mnie ciągle słoneczko. Startowałam na 300 metrów, gdzie udało mi się poprawić rekord życiowy i najlepszy czas w historii Polski, czyli 35.52. Jestem naprawdę bardzo zadowolona z tego startu, a startowałam tu również na 100 i 200 metrów. Na 100 również udało się poprawić rekord życiowy, a więc szybkościowo jestem naprawdę w superdyspozycji. Mam nadzieję, że jeśli złożę to z moim świetnym finiszem, to na 400 metrów również uda się poprawić ten rekord życiowy, najlepiej w Paryżu. Tak że trzymajcie kciuki, ja już kończę ten mój mini-sezon. Zaczynam ciężko trenować, żeby było jeszcze lepiej, jeszcze szybciej i mam nadzieję - tak jak mówię - że to poskładam i będą tego efekty już w lato
Zobacz również:
- Rekord Liska wymazany, to było 6.02 m. Duplantis nie miał litości. A później już 6.29
- Rekord Bukowieckiej, pękło 50 sekund. Niewiarygodne 300 metrów Polki. Ależ pogoń Paulino
- Tajemniczy wpis Ewy Swobody. Polska sprinterka szykuje się do ślubu?
- Polak wysiadł z bobsleja i został rekordzistą Europy w skoku w dal. Może być inspiracją dla dzieci porażeniem mózgowym


