Tegoroczne zmagania lekkoatletów jak na razie układają się po myśli Mariki Majewskiej. Utalentowana Polka nie może narzekać zwłaszcza na ostatnie tygodnie. Zaledwie kilka dni temu wydarzył się dla niej jeden z najważniejszych momentów w dotychczasowej karierze. Nasza rodaczka wzięła udział w silnie obsadzonej imprezie w Gorzowie. Już od samego początku był to dla niej wyjątkowy start, ponieważ na co dzień reprezentuje barwy klubu z tego miasta. Dobrze zorientowani fani ze stolicy województwa lubuskiego dobrze o tym wiedzieli, dlatego mało kto 24 maja mógł liczyć na tak głośny doping. Marika Majewska poleci na mistrzostwa Europy 22-latka po prostu musiała im się odwdzięczyć dobrym wynikiem. Zrobiłaby też przysługę samej sobie, bo gra toczyła się też o minimum na zbliżające się mistrzostwa Europy oraz igrzyska olimpijskie w biegu na sto metrów przez płotki. Marika Majewska do finału przystąpiła niesamowicie zmotywowana i zrobiła swoje, nie dając szans pozostałym rywalkom. Po raz pierwszy w życiu złamała granicę trzynastu sekund, bijąc oczywiście rekord życiowy (12,90 s). W finale do końca nie odpuszczała Tereza Sinova, ale do pokonania naszej rodaczki potrzebowała czegoś ekstra. Niestety tuż przed decydującym biegiem zaczęło padać, więc na razie nie udało się wywalczyć biletu do Paryża. Polka uzyskała jednak przepustkę na europejski czempionat. "Bieg eliminacyjny odbył w idealnych warunkach. Zgrało się wszystko, na co miałam zwrócić uwagę. W końcu udało mi się przełożyć ciężką pracę na wynik na bieżni. Z trenerką Izabelą Zalewską-Posmyk jesteśmy ogromnie szczęśliwie i pracujemy nad tym, żeby tę formę szlifować dalej. Bieganie na stadionie, gdzie trenują na co dzień, ogrom kibiców i wsparcie z ich strony - wszystko to daje tylko pozytywne odczucia" - mówiła lekkoatletka na łamach wrzesnia.info.pl. Polska zawodniczka zyskuje popularność w Internecie. Zachwyt w komentarzach Niebawem o Marice Majewskiej zrobi się więc głośno nie tylko w Polsce, ale i Europie. Polka jest już jednak bardzo popularna w mediach społecznościowych. Na Instagramie posiada ponad sześć tysięcy obserwujących, a liczba rośnie z dnia na dzień. Fani doceniają ją za to, że na swoim profilu sportsmenka nie tylko dzieli się informacjami z aren sportowych, ale stara się też dzielić życiem prywatnym. Nie brakuje zdjęć z wakacji czy z ważnych uroczystości, takich jak powitanie nowego roku. Do fotek zawodniczka pozuje niczym rasowa modelka. "Piękna", "Szczęka na ziemi", "Gwiazda", "Po prostu śliczna" - te stwierdzenia najczęściej powtarzają się w komentarzach.