Wyjątkowy dzień dla Anity Włodarczyk. "Spełni się jedno z moich sportowych marzeń"
Anita Włodarczyk intensywnie trenuje przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Utytułowana reprezentantka Polski szlifuję formę od kilku miesięcy na Bliskim Wschodzie. W maju jednak na chwilę opuści Katar i uda się do Francji. Przed naszą mistrzynią wyjątkowy dzień. - Już nie mogę się doczekać - oznajmiła 38-letnia zawodniczka w mediach społecznościowych.

Choć Anita Włodarczyk w swoim dorobku ma już trzy złote medale wywalczone na igrzyskach olimpijskich, sama zaznacza, że wciąż jest głodna sukcesów w sporcie. Przed nią ważna impreza w tym roku."Nadal mam wielką motywację do treningów. Tym bardziej że już na horyzoncie igrzyska olimpijskie w Paryżu. Za kilka dni ruszam z przygotowaniami. Takie mam marzenie, taki mam cel. Zawsze podchodziłam do każdej imprezy mistrzowskiej tak, żeby przywieźć złoty medal. Stawiam sobie zawsze wysoko poprzeczkę" - oznajmiła 38-latka w Podcaście Olimpijskim Interii.
Młociarka do rozgrywek w Paryżu przygotowuje się w słonecznym Katarze. W maju jednak na krótko zawita do kraju, gdzie za kilka miesięcy będzie rywalizowała o medale. Ma ważny powód.
Anita Włodarczyk nie mogła się powstrzymać. Co za reakcja
Zawodniczka w kwietniu na chwilę oderwała się od treningów i poleciała do Francji. Wspólnie z innymi reprezentantami Polski wzięła udział w oficjalnej prezentacji strojów olimpijskich przygotowanych przez markę Adidas. Wydarzenie odbyło się w Paryżu. Po wszystkim utytułowana sportsmenka wróciła do Kataru. Tam również miała powody do świętowania.
"Obchodzimy Święto Narodowe Rzeczypospolitej Polskiej przez Ambasadę RP w Doha. To był super wieczór z Polonią w Katarze, która jest bardzo zżyta" - ogłosiła 6 maja 38-latka w mediach społecznościowych.
Kalendarz naszej mistrzyni jest bardzo napięty, bowiem w maju ponownie uda się w podróż do Francji. Jak zapowiedziała w rozmowie z Faktem, weźmie udział w sztafecie z ogniem olimpijskim. "Zostałam zaproszona na te uroczystości 8 maja. Tego dnia rano lecę z Dohy do Marsylii. W mailu, który dostałam, napisano, że ceremonia powitania ognia olimpijskiego odbędzie się w Starym Porcie, gdzie statkowi 'Belem' mają asystować 1024 łodzie" - mówiła Włodarczyk.
Przed tym ważnym dniem zawodniczka wysłała fanom krótką wiadomość na portalu X. Udział w tym wydarzeniu zapewne na długo zapadnie jej w pamięci.
Już nie mogę się doczekać. To będzie dla mnie wyjątkowy dzień. W czwartek spełni się jedno z moich sportowych marzeń



