Szóste miejsce w rywalizacji kobiet zajęła Joanna Fiodorow (AZS Poznań) - 70,24. Włodarczyk wyprzedziła rekordzistkę globu Niemkę Betty Heidler - 75,34. "Jest dobrze, ale musi być jeszcze lepiej" - napisała na swoim profilu na Facebooku Włodarczyk. Mistrz świata z Moskwy (2013) Fajdek, który 1 lipca poprawił rekord życiowy na 82,37, tym razem musiał uznać wyższość reprezentanta gospodarzy, mistrza olimpijskiego z Londynu Krisztiana Parsa - 82,49. Rezultat Węgra jest także najlepszym tegorocznym na świecie. Na dziewiątej pozycji zawody w Szekesfehervar ukończył Szymon Ziółkowski (AZS Poznań) - 73,50. Konkurs rzutu młotem zaliczany jest do cyklu IAAF Hammer Throw Challenge. Zwycięstwo na Węgrzech odniósł Paweł Wojciechowski (SL WKS Zawisza Bydgoszcz). Mistrz świata z Daegu (2011) skoczył o tyczce 5,70 i był najlepszy. Szósty w tej konkurencji był Przemysław Czerwiński - 5,30, a ósmy Rafał Torkowski (obaj OSOT Szczecin) - 5,00. Po raz pierwszy po dwuletniej dyskwalifikacji startował wicemistrz olimpijski (2004) z Aten w rzucie dyskiem Zoltan Kovago i... wygrał. Do triumfu wystarczył mu wynik 64,72. Szósty był Robert Urbanek (MKS Aleksandrów Łódzki) - 59,95. Karolina Zawiła (AZS AWF Kraków) w skoku w dal uzyskała 6,46 i została sklasyfikowana na piątej pozycji. Zwycięstwo, z bardzo dobrym wynikiem 6,94, odniosła mistrzyni świata sprzed dziewięciu lat Amerykanka Tianna Bartoletta. Na bardzo wysokim poziomie po raz kolejny w tym sezonie stał konkurs skoczków wzwyż. Najlepszy okazał się Ukrainiec Bohdan Bondarenko - 2,38. Drugi był Rosjanin Iwan Uchow - 2,34, który po raz 99. w karierze uzyskał wynik lepszy od 2,30.