Zawodników nominowano w trzech kategoriach: biegi na stadionie, konkurencje techniczne i biegi uliczne. Amerykanin Lyles stał się pierwszym od czasów legendarnego Jamajczyka Usaina Bolta sprinterem, który na jednych mistrzostwach świata zdobył trzy złote medale. Reprezentant USA w Budapeszcie triumfował w biegach na 100 i 200 metrów oraz sztafecie 4x100. Szwed Duplantis obronił tytuł mistrza świata i po raz kolejny poprawił swój własny rekord globu w skoku o tyczce - tym razem na 6,23 m. Dokonał tego 17 września w finałowym mityngu Diamentowej Ligi w amerykańskim Eugene. Kenijczyk Kiptum wygrał prestiżowe maratony w Londynie i Chicago. W USA wynikiem 2:00.35 ustanowił rekord świata w biegu na 42,195 km. 24-latek o 34 sekundy poprawił rezultat należący do poprzedniego rekordzisty - Kenijczyka Eliuda Kipchoge. Lekkoatletyka. Te panie rządziły tym roku Kipyegon w tym roku ustanowiła rekordy świata w biegu na 1500 m (3.49,11) i jedną milę (4.07,64). Ponadto do Kenijki przez kilka miesięcy należał też rekord świata na 5000 m (14.05,20), ale w finale Diamentowej Ligi w Eugene jeszcze szybciej pobiegła Etiopka Gudaf Tsegay - 14.00,21. W MŚ w Budapeszcie Kipyegon była najlepsza na 1500 m i 5000 m. Rojas podtrzymała swoją dominację w trójskoku. Wenezuelka ma już siedem złotych medali MŚ w hali i na stadionie, choć w Budapeszcie awansowała na pierwsze miejsce dopiero po ostatnim skoku. Do mistrzyni olimpijskiej z Tokio należy absolutny rekord świata - 15,74 i najlepszy wynik osiągnięty na stadionie - 15,67. Etiopka Assefa wynikiem 2:11.52 wygrała maraton w Berlinie, ustanawiając rekord świata. Poprzedni od 2019 roku wynosił 2:14.04 i należał do Kenijki Brigid Kosgei.