Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej od 2018 roku odbywa się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W ubiegłym roku, wobec problemów z pandemią, zrezygnowano z zawodów Diamentowej Ligi w Shenzen. To chińskie miasto zastąpił Śląsk. I ze swojego zadania wywiązał się znakomicie. Na tyle dobrze, że stał się pełnoprawną częścią Diamentowej Ligi. I to na co najmniej pięć najbliższych lat. Dramat Justyny Święty-Ersetic. Nie tak to miało wyglądać, fatalne wieści. Podjęła trudną decyzję Gwiazdy "pchały się" na Stadion Śląski. Nie wszystkim się udało - Po raz pierwszy od kiedy organizujemy memoriał, mieliśmy problem z tym, by dać miejsce wszystkim tym, których chcieliśmy zaprosić. W kuli czy tyczce kilkunastu najlepszych zawodników świata chciało do nas przyjechać, niestety z uwagi na transmisję telewizyjną mogliśmy zaprosić tylko ośmiu najlepszych. Rozniosło się wśród zawodników, że na Stadionie Śląskim dobrze się startuje, jest klimat i atmosfera do osiągania dobrych wyników - powiedział Marcin Rosengarten. Obsada w Diamentowej Lidze na Stadionie Śląskim powoduje, że będą to małe mistrzostwa świata. Do tego kilku lekkoatletów szykuje ataki na wielkie wyniki. I to w kilku konkurencjach. Wspaniałe oceny Diamentowej Ligi na Stadionie Śląskim Zwrócił on też uwagę na bardzo wysokie oceny, jakie działacze i zawodnicy wystawili ubiegłorocznej edycji Memoriału Kamili Skolimowskiej, który wówczas debiutował w Diamentowej Lidze. - Od naszych najważniejszych gości, czyli samych zawodników, dostaliśmy najwyższą notę ze wszystkich mityngów. W skali 1-10 średnia ocen to 9,13 pkt. W dziewięciu na dziesięć obszarów, jakie oceniała Diamentowa Liga, takich jak: zakwaterowanie, transport, wyżywienie czy atmosfera na stadionie otrzymaliśmy notę "wyśmienita". To dla nas bardzo ważne. Pokazuje, że zadowoleni byli zawodnicy, ale też działacze - mówił dyrektor mityngu. Na udane występy w tych zawodach szykują się także polscy sportowcy, którzy akurat przed tym wydarzeniem przebywają na zgrupowaniach. - Zobaczymy m.in. Ewę Swobodę, Natalię Kaczmarek, Pię Skrzyszowską, Pawła Fajdka czy Piotra Liska. Dla wielu z nich będzie to ważny sprawdzian przed mistrzostwami świata, jakie ruszą w Budapeszcie miesiąc później - przyznał Rosengarten, który jest też menedżerem naszych lekkoatletów, należących do "AthleTeam". Czy Stadion Śląski się zapełni? Wiele wskazuje na to, że tak W tym roku na Stadionie Śląskim odbywał się Memoriał Janusza Kusocińskiego i z frekwencją nie było najlepiej. Z oficjalnych informacji wynikało, że przez kilka godzin zawodów przewinęło się przez trybuny około 15 tysięcy kibiców. W szczytowym momencie pewnie nie było ich więcej niż 3-4 tysiące. W drużynowych mistrzostwach Europy w lekkoatletyce, które rozgrywane były w ramach igrzysk europejskich, wyglądało to słabo. Wydaje się, że znacznie lepszy obraz zobaczymy przy okazji Diamentowej Ligi - Memoriału Kamili Skolimowskiej. Jeszcze w czasie igrzysk europejskich w oczy rzucała się znacznie lepsza promocja tych prestiżowych zawodów. Niemal na każdym kroku można było dostrzec banery, ale też plakaty z informacją o Diamentowej Lidze, podczas gdy tych w przypadku igrzysk europejskich trzeba byłoby szukać z lupą. Wygląda na to, że w niedzielę, 16 lipca, na Stadionie Śląskim na trybunach pojawi się kilkadziesiąt tysięcy widzów. Gdy próbowaliśmy się dowiedzieć, jak wygląda sprzedaż wejściówek, usłyszeliśmy, że frekwencja na trybunach na pewno będzie lepsza niż na obu czerwcowych imprezach. Bilety na Diamentową Ligę - Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej wynoszą od 10 do 99 zł. Te najdroższe są w najlepszym miejscu, bo przy linii mety. Wejściówki można nabywać w pakietach. Na przykład 3+1. Wówczas mamy cztery bilety w cenie trzech. Wstęp bezpłatny mają dzieci do lat sześciu. Szczegóły na stronie memorialkamili.pl Program Diamentowej Ligi - Memoriału Kamili Skolimowskiej: Niebezpieczny incydent podczas Diamentowej Ligi. Zakłócili finisz biegu