- Każdy z pięciu dotychczasowych memoriałów poświęconych pamięci o wybitnej polskiej lekkoatletce był wyjątkowy i miał innych bohaterów. Liczymy, że w tym roku, czyli roku igrzysk olimpijskich, emocje będą jeszcze większe. Na pewno wielką gratką dla kibiców będzie obecność najszybszej Polki, czyli Natalii Kaczmarek, która w Rzymie w świetnym stylu wywalczyła złoto oraz pobiła rekord Polski, który od czterdziestu ośmiu lat należał do patronki naszych zawodów, a został pobity na naszym bydgoskim stadionie - mówi Krzysztof Wolsztyński, dyrektor memoriału i prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki. Pierwszy Memoriał Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy odbył się w 2019 roku. Ostatni skok w Oslo dał Polce zwycięstwo. Maleńki krok w kierunku Paryża Zlot gwiazd w Bydgoszczy. Czas na Memoriał Ireny Szewińskiej - Irena była związana z Bydgoszczą, bardzo pomagała nam przy zdobywaniu prawa do organizacji wielu międzynarodowych imprez, a do tego, tak jak wspomniałem, w 1976 roku na naszym stadionie pobiła rekord świata na 400 metrów. Po prostu zasłużyła, by właśnie ten memoriał odbywał się tutaj - dodaje Wolsztyński.Memoriał rozpocznie się o godz. 18, a po biegach eliminacyjnych na 100 metrów przez płotki planowany jest pierwszy finał - rzut młotem mężczyzn. - Pierwszy finał i już od razu pierwsze gwiazdy, bo młotem będzie u nas rzucać całe podium ostatnich mistrzostw Europy, czyli mistrz Wojciech Nowicki, wicemistrz Bence Halasz i brązowy medalista Mychajło Kochan, a także wielka polska gwiazda i pięciokrotny mistrz świata Paweł Fajdek - wylicza Wolsztyński.W sumie 20 czerwca w Bydgoszczy kibice tradycyjnie zobaczą zawodników startujących w dwunastu konkurencjach - kobiety będą biegać na 100, 400, 1500 metrów oraz 100 i 400 przez płotki, natomiast w rywalizacji mężczyzn zaplanowano biegi na 800 i 1500 metrów, biegi na 110 i 400 metrów przez płotki, a także skok o tyczce, pchnięcie kulą i rzut młotem. Mityng ma zakończyć się przed godz. 21. Tych wielkich nazwisk jest sporo - oprócz wymienionych już młociarzy także inni medaliści rzymskich mistrzostw, np. kulomioci Leonardo Fabbri i Michał Haratyk, czy tyczkarz Emmanouil Karalis. Wydarzeniem 6. Memoriału Ireny Szewińskiej bez wątpienia będzie też powrót do startów Adrianny Sułek-Schubert. Wyśmienita polska wieloboistka w lutym urodziła syna, a po niespełna trzech tygodniach od porodu wróciła do treningów i przygotowuje się do igrzysk. Transmisja w Polsacie Sport 1 i Super Polsacie od godz. 17.30.