Andrzej Puchacz za życia został okrzyknięty "twórcą biegów górskich" w Polsce. Przez lata pracował w Polskim Związku Lekkiej Atletyki jako pełnomocnik federacji ds. biegów górskich, a także jako koordynator. Puchacz należy do grona najbardziej cenionych osób powiązanych z tą dyscypliną sportową na świecie. Blisko rekordu świata! Zachwycający początek finału Diamentowej Ligi Nie żyje Andrzej Puchacz. Działacza pożegnali polscy lekkoatleci O śmierci działacza działacza poinformowano na Facebooku. W kolejnych godzinach w mediach społecznościowych pojawiły się wiadomości od wielu polskich lekkoatletów, którzy pożegnali Puchacza. "Odszedł od nas człowiek, który praktycznie stworzył biegi górskie w Polsce. Andrzej Puchacz - wiele rozmów, wiele przygód razem. Zawsze gotowy odebrać telefon i porozmawiać. Dusza człowiek. Dziękuję za wszystko!" - napisała na Facebooku Dominika Stelmach, biegaczka długodystansowa. Na portalu "Maratonypolskie.pl" pojawił się artykuł, w którym Puchacza pożegnał jego bliski przyjaciel, Daniel Wosik. "Organizował wyjazdy na Mistrzostwa Świata, Europy, na Puchary Świata, na Międzynarodowe biegi sztafetowe we Włoskim Morbegno, rezerwował hotele, bilety lotnicze, zgłaszał zawodników na zagraniczne imprezy. Biegle posługiwał się kilkoma językami, biegał, wielki pasjonat biegów górskich, człowiek serdeczny, życzliwy, pomocny" - wspominał. O zmarłym działaczu w mediach społecznościowych napisał także rekordzista Polski w maratonie, Henryk Szost: "Odszedł człowiek który praktycznie od podstaw tworzył biegi górskie w Polsce. Człowiek który przekazał mi pierwszy dres kadrowy. Wiele wspólnych wyjazdów i wiele wspomnień". Debiut polskiej gwiazdy na nowym dystansie. Wygrana trafi na cele charytatywne