Anna Kiełbasińska, która w 2022 roku w Monachium do brązowego medalu indywidualnego dorzuciła dwa srebra w sztafecie (na 100 i 400 metrów) już w poprzednich sezonach borykała się z problemami zdrowotnymi. We znaki dawało jej się ścięgno Achillesa, o czym w październiku 2023 roku opowiadała w rozmowie z Interią. "Raz było lepiej, a raz gorzej, ale to był problem, który cały czas mi towarzyszył od 2020 roku. Czasami bywało bardzo ciężko już na początku sezonu. Właściwie ciągle byłam na lekach przeciwzapalnych" - mówiła. Między innymi dlatego po raz ostatni wystartowała na bieżni niemal rok temu. Ale już dość czekania! Kapitalne wieści. Gwiazda wraca do startów przed igrzyskami "Anna Kiełbasińska została zgłoszona do mistrzostw Polski w Bydgoszczy, które odbędą się już w dniach 27-29 czerwca. Poprzedni sezon olimpijski (2021) także rozpoczęła dopiero startem na mistrzostwach Polski, gdzie zajęła 5. miejsce i wywalczyła kwalifikację do sztafety na IO" - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Tomasz Wieczorek, lekkoatletyczny sędzia współpracujący z PZLA. Polkę po raz ostatni oglądaliśmy na bieżni w lipcu 2023 roku. Od tego czasu niestety zmagała się z wieloma problemami zdrowotnymi. Zabrakło jej między innymi na ostatnich mistrzostwach Europy w Rzymie, gdzie Natalia Kaczmarek wywalczyła złoty medal, bijąc przy okazji rekord Polski Ireny Szewińskiej, ale gdzie z kolei nasza sztafeta zajęła rozczarowującą, szóstą lokatę. Powrót Kiełbasińskiej, o ile tylko zdoła oczywiście osiągnąć odpowiednią dyspozycję, byłby dla kadry wielkim wzmocnieniem. Nasza sztafeta w Paryżu mimo wszystko mocno liczy na finał, a może i na coś więcej. Wszak to wicemistrzynie olimpijskie z Tokio. Wciąż z wielkimi możliwościami. Polka wyszła z kłopotów. "Nie potrafiłam się z tego cieszyć" Anna Kiełbasińska to jedna z największych gwiazd polskiej lekkoatletyki. W ostatnim czasie cierpliwość utytułowanej sprinterki została wystawiona na próbę. Przez długi okres 33-latka zmagała się bowiem z problemami zdrowotnymi i miewała stany depresyjne, o czym opowiedziała Aleksandrze Szutenberg w Podcaście Olimpijskim Interii. Na szczęście udało jej się wyjść na prostą. A teraz wraca także na bieżnie. I oby znów potrafiła uzyskać formę, jaką zachwycała kibiców lekkoatletyki w naszym kraju.