Amos, który przez wiele lat był jednym z największych rywali Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota na 800 metrów, szykował się do startu w mistrzostwach świata w Eugene. Został jednak zawieszony, ponieważ w jego organizmie znaleziono ślady zakazanych substancji. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie w sprawie reprezentanta Botswany, chodzi o substancję, które wspomagają metabolizm tłuszczów w organizmie. Stanowią one zagrożenie dla zdrowia sportowców i znajdują się na liście środków zakazanych. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/lekkoatletyka/news-koszmar-marii-andrejczyk-trwa-powazne-problemy-zdrowotne-to-,nId,6151772">Koszmar Marii Andrejczyk trwa</a> 28-letni zawodnik był pierwszy w historii reprezentantem swojego kraju, który sięgnął po olimpijski medal. Poza medalem z Londynu w dorobku ma złoto Uniwersjady, Igrzysk Commonwealthu i Igrzysk Afrykańskich.