Już wcześniej było wiadomo, że Bolt wystąpi w pierwszy weekend sierpnia w Igrzyskach Wspólnoty Brytyjskiej, ale tylko w sztafecie. To będzie jego pierwszy start w tym roku. Później ma zaplanowany udział w nietypowej imprezie na plaży Copacabana w Rio de Janeiro, a 23 sierpnia będzie największą gwiazdą Memoriału Kamili Skolimowskiej w Warszawie. Sezon zakończy prawdopodobnie w Zurychu. Bolt w tym roku z powodu kontuzji, jakiej doznał w marcu, jeszcze nie pojawił się na bieżni. Mówił, że nie jest wciąż gotowy do rywalizacji, choć już normalnie trenuje. Odwoływał starty w kolejnych zawodach, tłumacząc się słabą dyspozycją. Wszystko wskazuje jednak na to, że powoli dochodzi do siebie. Jamajczyk jest od lat najszybszym człowiekiem na ziemi. W 2009 roku w mistrzostwach świata w Berlinie pobił własne rekordy globu na 100 m - 9,58 i 200 m - 19,19. Ma w dorobku osiem złotych medali MŚ, w tym trzy (100, 200 i 4x100) z ostatniej edycji w Moskwie.