- W ciągu lat wiele podróżowałem po całym świecie, widziałem w miastach ogromne korki i przekonałem się o potrzebie wprowadzenia nowych środków transportu - powiedział ośmiokrotny mistrz olimpijski. - Mniej samochodów, więcej hulajnóg - to sposób na łatwiejsze i bezpieczniejsze poruszanie się - dodał rekordzista świata w biegach na 100 i 200 m. 32-letni Jamajczyk zakończył karierę lekkoatletyczną w 2017 roku. Elektryczne hulajnogi stają się coraz bardziej popularne w wielkich miastach. W Paryżu jest ich obecnie 15 tys., a liczba ta do końca roku ma wzrosnąć do 40 tys.