Wenezuelka Yulimar Rojas była ostatnią z wielkich gwiazd, jaka potwierdziła udział w mityngu Diamentowej Ligi - Memoriale Kamili Skolimowskiej, jaki odbywał się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Jak na wielką gwiazdę przystało, nie zawiodła. Wygrała konkurs trójskoku, uzyskując najlepszy w tym roku wynik na świecie. Rezultat 15,18 m osiągnęła w ostatniej próbie. W skoku wzwyż mężczyzn najlepszy w tym roku wynik na świecie uzyskał Katarczyk Mutaz Essa Barshim, który wygrał zawody z wynikiem 2,36 m. Na czwartej pozycji uplasował się Norbert Kobielski, który wyrównał najlepszy wynik w sezonie 2,27 m. Trzykrotnie jeszcze atakował 2,30 m, ale bezskutecznie. Absurdalne zachowanie światowych władz, blokują starty polskiej biegaczki. "To niesprawiedliwe" Wspaniałe zawody na Stadionie Śląskim Prawdziwy popis w biegu na 1500 m, niestety bez udziału polskich specjalistów, dał Norweg Jakob Ingebrigtsen. On zaatakował własny rekord Europy. Miał do tego aż trzech zająców. Ale cel osiągnął. Poprawił swój najlepszy w tym roku wynik na świecie, który jest jednocześnie rekordem Europy. Norweg przebiegł ten dystans w czasie 3.27,14 sek. U kobiet na tym dystansie rekordy życiowe poprawiło aż dziewięć pierwszych zawodniczek. W rzucie oszczepem kobiet o najlepszy w tym roku wynik na świecie postarała się Japonka Haruka Kitaguchi, która uzyskała 67,04 m. Kibiców do czerwoności rozgrzała wygrana Natalii Kaczmarek na 400 metrów. Polka pobiła przy tym rekord życiowy, uzyskując 49,48 sek. Nikt nigdy nie pokonał na polskiej ziemi dystansu jednego okrążenie szybciej. To także wynik gorszy tylko o 0,2 sek. od rekordu Polski, który od 1976 roku należy do Ireny Szewińskiej. Z wiekowym rekordem kraju na 100 metrów omal nie uporała się Ewa Swoboda. Polka po fantastycznym biegu na mecie zjawiła się jako trzecia w czasie 10,94 sek. Po raz pierwszy złamała granicę 11 sekund, a do tego jednej setnej sekundy zabrakło jej do wyrównania rekordu Polski Ewy Kasprzyk z 1986 roku. Zawody wygrała Amerykanka Sha'Carri Richardson - 10,76 sek. Po raz kolejny znakomitą dyspozycję tego roku potwierdził Wojciech Nowicki, który wygrał memoriałowy konkurs rzutu młotem z wynikiem 80,02 m. U pań triumfowała Amerykanka Brooke Andersen - 75,40 m. Najważniejsze było to, że dopisali kibice. Na trybunach zasiadło 25 tysięcy fanów Królowej Sportu. To cieszy, bo ostatnio na Stadionie Śląskim bywało raczej słabo z frekwencją. Diamentowa Liga - Memoriał Kamili Skolimowskiej był najlepszym mityngiem w rankingu World Athletics w tym roku. Z Chorzowa - Tomasz Kalemba, Interia Sport Toną w zachwytach nad Justyną Święty-Ersetic. Wystarczyło jedno zdjęcie