Sułek-Schubert walczyła z czasem, żeby przygotować się do igrzysk w stolicy Francji. Zawodniczka w lutym tego roku urodziła syna Leona i nie miała wiele czasu, aby zdążyć z formą na najważniejszą imprezę czterolecia. Mimo wszystko 25-latka z Bydgoszczy start w Paryżu zaczęła udanie, bowiem wygrała swój bieg na 100 m ppł, uzyskując 13,32, co jest jej najlepszym wynikiem w sezonie. Dało to 1077 punktów, czyli szósty rezultat w całej stawce. Natomiast w skoku wzwyż zaliczyła 1,77 (w drugiej próbie), co było ex aequo 8-9. wynikiem, a nie poradziła już sobie z poprzeczką na wysokości 1,80. Otrzymała 941 pkt. Lekkoatletyka, Paryż 2024: Adrianna Sułek-Schubert 10. po dwóch konkurencjach Łączny rezultat Sułek-Schubert - 2018 pkt - daje jej na razie 10. lokatę. Lekkoatletka następnie w mediach społecznościowych skomentowała swoje występy. "Wygrana swojej serii z czasem 13,32 s i przysłowiowa torba w skoku wzwyż. 177 cm. Jeszcze nie wróciła moja motoryka i technika" - przyznała zawodniczka z Bydgoszczy. Jest jednak pozytywnie nastawiona do dalszej części rywalizacji. Jeszcze w czwartek przed siedmioboistkami dwie konkurencje - pchnięcie kulą i bieg na 200 m. Lekkoatletyka, Paryż 2024: Adrianna Sułek-Schubert zdobywała medale dla Polski Na razie na prowadzeniu jest Johnson-Thompson, która zgromadziła 2197 punktów. Drugie miejsce zajmuje słynna Belgijka Thiam, mistrzyni olimpijska z 2016 i 2021 roku - 2173, a trzecie Amerykanka Anna Hall - 2164. Dokończenie tej konkurencji w piątek, kiedy odbędzie się skok w dal, rzut oszczepem i bieg na 800 m. Sułek-Schubert zdobywała medale dla Polski już jako juniorka, a potem przeniosła to także na rywalizację seniorek. To srebrna medalistka mistrzostw Europy (2022), a także zdobywała taki medal w pięcioboju podczas halowych mistrzostw świata (2022) i halowych mistrzostw Europy (2023). W tym ostatnim starcie przez moment była rekordzistką świata (5014 punktów), ale ostatecznie lepszy wynik uzyskała wspomniana Thiam (5055).