Niepełnosprawny biegacz został rok temu skazany na 5 lat więzienia za "nieumyślne spowodowanie śmierci" swojej narzeczonej, którą śmiertelnie postrzelił przez drzwi łazienki. Jak tłumaczył wziął ją za włamywacza. Pistorius pozostanie więc na razie w zakładzie karnym w Pretorii, gdzie - jak wynika z informacji osób, które mają z nim kontakt - nie może narzekać na brak komfortu. Zobacz materiał wideo: