Ta sprawa zszokowała kraj. Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa olimpijczyka
Dwóch Kenijczyków, którzy byli oskarżeni o zabójstwo lekkoatlety Benjamina Kiplagata, uczestnika igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, znalezionego martwym w sylwestra zeszłego roku w północno zachodniej części tego afrykańskiego kraju, usłyszało w poniedziałek wyrok. Brutalne morderstwo zszkokowało cały kraj.
Peter Ushuru Khalumi i David Ekai Lokere zostali skazani przez sąd najwyższy w Eldoret po dziewięciomiesięcznym procesie, który odbywał się w mieście Rift Valley.
Sędzia Reuben Nyakundi powiedział, że nagranie z kamery przemysłowej pokazało mężczyzn - których sąd określił na 30 i 25 lat - goniących sportowca, gdy 31 grudnia ubiegłego roku jechał do do domu.
"Dowody naukowe przedstawione sądowi podczas procesu wskazują, że wasza dwójka była na miejscu brutalnego morderstwa w nocy 31 grudnia 2023 roku" - powiedział Nyakundi.
Dowody w sądzie wskazują, że podejrzani są winni. Obrona jest zbyt słaba, aby ich uniewinnić
~ dodał.
Obaj oskarżeni zaprzeczali, że byli na miejscu przestępstwa. Zatrzymano ich dzień po tym, jak w samochodzie na obrzeżach Eldoret znaleziono ciało sportowca z głęboką raną na szyi. Sprawa ta wstrząsnęła całym krajem.
Lekkoatletyka. Benjamin Kiplagat startował na IO w Londynie i Rio de Janeiro
W ciągu 18-letniej kariery, urodzony w Kenii Kiplagat, reprezentował Ugandę na arenie międzynarodowej w biegu na 3000 m z przeszkodami, w tym na igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata.
W 2008 roku wywalczył srebrny medal na tym dystansie podczas mistrzostw świata juniorów, a cztery lata później zajął trzecie miejsce w mistrzostwach Afryki.
Na igrzyskach olimpijskich w Londynie w 2012 roku i w Rio de Janeiro cztery lata później Kiplagat odpadał w biegach półfinałowych.
Ushuru Khalumi i Ekai Lokere wymiar kary poznają 4 listopada.
AFP/INTERIA.PL
