W niesprzyjającej pogodzie - chłód i deszcz - zaimponowała mistrzyni świata Dafne Schippers, która 200 m przebiegła w 22,02. Holenderka o ponad sekundę wyprzedziła drugą na mecie Brytyjkę Jodie Williams - 23,06. Bednarek jako jedyny ze skoczków uzyskał wysokość 2,21. Do minimum olimpijskiego brakuje mu ośmiu centymetrów. Drugi był Jamal Wilson z Bahamów - 2,20. Druga w biegu na 400 m była Justyna Święty - 52,31. Zawodniczka AZS AWF Katowice dzień wcześniej w Warszawie w Memoriale Zygmunta Szelesta po raz pierwszy w karierze pokonała jedno okrążenie poniżej 52 sekund (51,96). W Hengelo szósta była Małgorzata Hołub (Bałtyk Koszalin) - 52,92, a wygrała Brytyjka Anyika Onuora - 52,20. Na drugiej lokacie zakończyła rywalizację także sztafeta 4x100 m kobiet w składzie: Marika Popowicz-Drapała (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), Anna Kiełbasińska, Marta Jeschke (obie SKLA Sopot) i Katarzyna Sokólska (UKS 19 Bojary Białystok) - 44,03. Polki przegrały tylko z Chinkami - 43,36. Biało-czerwone zachowują 13. miejsce w olimpijskim rankingu sztafet (nie licząc Rosji). Zaproszenie otrzyma 16 pierwszych krajów. Polki wcześniej pobiegły indywidualnie na 100 m, a najszybsza była Kiełbasińska - 11,58. Trzecią pozycję w biegu na 1500 m zajęła Angelika Cichocka (SKLA Sopot) - 4.08,34, która do Hengelo przyjechała prosto ze zgrupowania wysokogórskiego w Font Romeu. Triumfowała Etiopka Besu Sado - 4.05,30. Czwarte miejsce w trójskoku zajął Adrian Świderski (WKS Śląsk Wrocław) - 16,52. Najdalej wylądował Amerykanin Chris Carter - 17,12. Pierwszy start w sezonie zaliczyła Karolina Kołeczek (MUKS Wisła Junior Sandomierz), a w biegu na 100 m ppł uzyskała czas 13,27. To dało jej szóste miejsce, a wygrała Kanadyjka Phylicia George - 12,86. Trzynasta na 5000 m była Dominika Nowakowska (LKB im. Braci Petk Lębork) - 16.15,90, a najszybciej na metę dotarła Etiopka Letesenbet Gidey - 14.58,44.