"World Athletics nie wysłał oficjalnego zaproszenia rosyjskiej federacji do udziału w kongresie w Budapeszcie. Przedstawiciele RusAF nie będą mogli wziąć udziału w wyborach" - powiedziała rzeczniczka World Athletics. Wybory władz światowej federacji odbędą się 17 sierpnia w Budapeszcie. Dwa dni później w stolicy Węgier rozpoczną się mistrzostwa świata, ale żaden z rosyjskich oficjeli nie będzie akredytowany na zawody. Rosja "szprycuje się" na potęgę. Polska w czołówce w Europie Służba prasowa World Athletics zwróciła uwagę, że ograniczenia te wynikają z marcowych decyzji rady organizacji, która, mimo przywrócenia członkostwa, odmówiła dopuszczenia rosyjskich sportowców do rywalizacji międzynarodowej w związku z sytuacją na Ukrainie. Lekkoatletyka. Sebastian Coe jest zdeterminowany w tej sprawie "Bezprecedensowe sankcję nałożone na Rosję i Białoruś wydają się być jedynym pokojowym sposobem na przywrócenie pokoju. Śmierć i zniszczenia, które widzieliśmy na Ukrainie w ciągu ostatniego roku, w tym śmierć około 185 sportowców, tylko wzmocniły moją determinację w tej sprawie" - powiedział pod koniec marca Sebastian Coe, przewodniczący World Athletics. Włodarczyk "zgasiła" Fajdka. Nawet Boniek nie mógł wyjść z podziwu Ostatnimi ważnymi zawodami, w których sportowcy mogli startować pod rosyjską flagą były mistrzostwa świata w Pekinie w 2015 roku. Od tamtej pory rywalizowali wyłącznie na zasadach neutralności.