Mająca na koncie między innymi złoto igrzysk w Tokio (w sztafecie mieszanej) zawodniczka rywalizowała we wtorek między innymi z tak uznanymi zawodniczkami jak Candice McLeod (Jamajka), Lieke Klaver (Holandia) czy Fiordaliza Cofil (Dominikana). W gronie startujących były też inne reprezentantki naszego kraju: Anna Kiełbasińska i Justyna Święty-Ersetic. Wynik Natalii Kaczmarek nie przeszedł bez echa W tak doborowym towarzystwie Kaczmarek okazała się najlepsza, czasem 50,16 poprawiając rekord życiowy i stając się jednocześnie drugą najlepszą zawodniczką w historii polskiej lekkotaletyki. Szybciej biegała jedynie legendarna Irena Szewińska. Nic zatem dziwnego, że wynik ten przyciąnął uwagę lekkoatletycznej Europy. Wyczyn 24-latki odnotowało na swoim instagramowym profilu stowarzyszenie European Athletics. "Druga najszybsza Polka w historii" - napisano. Wynik Kaczmarek nie uszedł uwadze także profilowi cyklu Continental Tour Gold, do którego zalicza się między innymi "Zlata Treta".