Niezależna organizacja powołana do zwalczania dopingu w lekkoatletyce w piątek ogłosiła tymczasową dyskwalifikację Naser, a jako przyczynę podano "naruszenie przepisów antydopingowych". Wtedy nie ujawniono szczegółów, ale w niedzielę AIU przekazało, że 22-letnia reprezentantka Bahrajnu czterokrotnie uniknęła badania, gdyż kontrolerzy nie zastali jej w miejscu, które wcześniej sama zgłosiła. W opublikowanym w internecie nagraniu wideo zawodniczka podkreśliła, że czuje się niewinna i przyznała się do trzech takich nieobecności, które miały wynikać z - jak tłumaczyła - "przeoczenia". Dodała przy tym, że wszystkie miały miejsce jesienią zeszłego roku, krótko przed mistrzostwami świata w Dausze, gdzie złoto w biegu na jedno okrążenie wywalczyła świetnym wynikiem 48,14.Tylko dwie zawodniczki w historii były od niej szybsze na tym dystansie - w 1985 roku Niemka Marita Koch uzyskała 47,60, a w 1983 reprezentantka Czechosłowacji Jarmila Kratochvilova 47,99.Według AIU dochodzenie ws. trzech wrześniowych absencji było prowadzone już w trakcie MŚ w Dausze, ale wówczas nie znaleziono argumentów za zawieszeniem zawodniczki. Kolejne złamanie regulaminu miało miejsce jednak w styczniu tego roku i przeprowadzone na tej podstawie dochodzenie dało już przesłanki do ukarania Naser tymczasową dyskwalifikacją.