"Mamy grupę prawników, z którymi obecnie pracujemy nad tą sprawą" - poinformował szef rosyjskiej federacji lekkoatletycznej Michaił Butow w rozmowie z agencją Tass. Miejscowe media wyliczają, że chęć udziału w sprawie zgłosili najsłynniejsi prawnicy specjalizujący się w sprawach sportowych, w tym Brytyjczyk Mike Morgan. Butow odmówił komentarza w tej sprawie. Zaznaczył z kolei, że złożony zostanie pozew zbiorowy, ale na tym się może nie skończyć. "Możliwe są także pozwy indywidualne. Rozmawiamy o tym obecnie z prawnikami i dopiero podejmiemy decyzję" - dodał. Ze względu na skandal dopingowy, w który zamieszanych jest wielu rosyjskich sportowców, IAAF podtrzymało zawieszenie tamtejszej federacji. Zaznaczono, że zawodnicy z tego kraju, którzy udowodnią, że nie stosowali niedozwolonych środków, będą mogli wystąpić w Rio de Janeiro pod flagą olimpijską. Komitet Wykonawczy Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) we wtorek poparł te decyzję, ale zaznaczył, że "czyści" rosyjscy lekkoatleci będą mogli wystąpić w Brazylii pod państwową flagą.