"Siedmioletnia współpraca z Wernerem Goldmannem była bardzo owocna, ale doszedłem do wniosku, że potrzebuję nowych metod treningowych, nowego impulsu. Sport, w tym moja konkurencja, ciągle się zmieniają i by być w czołówce trzeba nadążać za nowymi trendami" - podkreślił Harting. 38-letni Schmidt, w przeszłości partner treningowy Hartinga, dotychczas szkolił młodzież w Neubrandenburgu. Teraz przeniesie się do ośrodka w Berlinie. W sierpniu w Moskwie Harting po raz trzeci został mistrzem globu. Uzyskał wynik 69,11 m i o 75 cm wyprzedził Piotra Małachowskiego.