"Zawodnicy boją się głośno mówić o tym, co złego dzieje się w PZLA" - powiedział Marcin Krukowski, podsumowując wydarzenia z turnieju mistrzostw świata w lekkoatletyce w amerykańskim Eugene. Marcin Krukowski jest skonfliktowany z PZLA. Chodzi o szczepienie Krukowski od dłuższego czasu jest na "wojennej ścieżce" z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki. Najlepszy oszczepnik w kraju nie jest członkiem kadry narodowej, wszystko przez jego brak zgody na szczepienie przeciwko COVID-19. Do już skonfliktowanych ze związkiem Krukowskiego, czy też biegacza Adama Kszczota dołączyli z mocną krytyką działań działaczy inni sportowcy: płotkarz Damian Czykier, a także wieloboistka Adrianna Sułek. Czytaj także: Odważna decyzja rosyjskiej gimnastyczki. Teraz nazywają ją zdrajczynią