Dla Anastazji Kuś już poprzedni sezon był wyjątkowym - 17-latka błysnęła najpierw w seniorskich mistrzostwach Polski (awansowała do finału), później zaś w mistrzostwach Europy juniorów młodszych. W Bańskiej Bystrzycy, z czasem 51.89 s, zdobyła złoto, uzyskała najlepszy od 19 lat czas wśród juniorek młodszych na kontynencie, a przy okazji poprawiła rekord Polski U-20. Kosmos, pięć setnych sekundy. Nowy rekord Polski stał się faktem. On to zapowiedział Dalszy sportowy etap już kibice lekkoatletyki doskonale pamiętają: debiut olimpijski w Paryżu, jako najmłodszej zawodniczki w całej polskiej kadrze na igrzyska, później debiut w Diamentowej Lidze w Zurychu, choć po prawdzie jej bieg był organizowany tuż przed startem głównych zmagań i nie liczył się w walce o "diamentowe punkty". Niemniej spisała się znakomicie, na mokrym tartanie na słynnym obiekcie Letzigrund finiszowała trzecia, z drugim czasem w całej karierze - 52.10 s. A mówimy przecież o zawodniczce, która dopiero w maju tego roku stanie się pełnoletnia! Anastazja Kuś zaczęła sezon halowy w Toruniu. Wielka nadzieja polskiej lekkoatletyki pobiła rekord życiowy w hali na 200 metrów Nic więc dziwnego, że tegoroczne starty młodej zawodniczki AZS UWM Olsztyn budzą i będą budziły zainteresowanie. Zwłaszcza te, które zaczną się późną wiosną i pokażą, czy córka byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej Marcina Kusia zrobiła taki postęp, który pozwoli myśleć o indywidualnym starcie w mistrzostwach świata w Tokio. Bo że może już być jednym z filarów sztafety trenera Aleksandra Matusińskiego, to jest jasne. Ten nowy sezon młoda sprinterka zaczęła w 2. Ogólnopolskich Halowych Zawodach Lekkoatletycznych Toruń 2025. Poziom zawodniczek i zawodniczek był bardzo zróżnicowany - amatorzy i pasjonaci mogli mierzyć się z profesjonalistami. Pierwsze zmagania zaczęły się o godz. 10, finisz zawodów nastąpił o godz. 19. A w samej rywalizacji na 200 metrów kobiet wystąpiło aż 107 zawodniczek - w 22 biegach. Uwagę zwrócił wynik 12-letniej Zuzanny Zaczek z SKLA Sopot, zawodniczki urodzonej w kwietniu 2012 roku - 25.97 s. Kuś pobiegła w ostatniej serii, wygrała ją z czasem 24.28 s. Nie jest to może rezultat imponujący nawet na skalę ogólnopolską, Natalia Bukowiecka miała w niedzielę 24.37 s w Luksemburgu, niemniej o ponad pół sekundy poprawiła swój zeszłoroczny rekord życiowy. W całej stawce szybciej pobiegła tylko nieco wcześniej Paulina Guzowska - 24.19 s. - Przetarcie zrobione przed innymi dystansami, fajnie jest się przebiec. Bieg treningowy, życiówka duża, więc bardzo się cieszę. I zaznaczyła, że choć hala jest OK, to jednak... przeszkadzają jej tam wiraże. - Mój dłuższy krok nie pozwala biegać aż tak szybko jak tym, którzy mają krótszy - zaznaczyła w rozmowie opublikowanej przez profil Zabawy Biegowe na Instagramie.