Afryce grozi epidemia zachorowań na ebolę, ale, jak podkreśla Shegumo, nie dotarła ona do jego kraju. Zawodnik, któremu we wrześniu 2003 roku przyznano polskie obywatelstwo, do Krakowa dotarł bez kłopotów w piątek przed południem. - W Etiopii nie ma tej choroby, jest spokój. Zgodnie z planem dotarłem do Polski - powiedział zawodnik AZS AWF Warszawa. W piątek władze Mali poinformowały o pierwszym potwierdzonym przypadku zarażenia wirusem ebola. W ten sposób stało się ono szóstym krajem w Afryce Zachodniej zaatakowanym przez ten wirus wywołujący śmiercionośną gorączkę krwotoczną. Obecna epidemia zachorowań na ebolę wybuchła w Gwinei. Większość przypadków zachorowań i zgonów miało miejsce w tym państwie oraz w Liberii i Sierra Leone. Wirus przedostał się też do Senegalu i Nigerii, jednak oba te kraje zostały uznane ostatnio za wolne od niego. Według Danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na ebolę zmarło już 4 877 osób, a zarażonych zostało 9 936. Trener zawodnika Janusz Wąsowski powiedział, że mimo sytuacji w Afryce nie będą zmieniane plany treningowe. Po biegu w Krakowie Shegumo jedzie na zgrupowanie do Jakuszyc, po czym wróci do Etiopi. W lutym ma wystartować w Japonii. - Afryka to olbrzymi teren. W jego kraju nie ma żadnego zagrożenia - powiedział opiekun biegacza. Jak dodał zawodnik, pomimo końca sezonu zdecydował się na start w stolicy Małopolski ze względu na tytularnego sponsora imprezy, która wspiera także jego. Według organizatorów krakowskich zawodów do biegu do tej pory zgłosiło się prawie pięć tys. osób. Zapisy jednak wciąż są prowadzone. - Prognozy pogody są dla nas bardzo optymistyczne. W niedzielę ma być słonecznie, a temperatura wynosić 14 stopni Celsjusza - powiedział podczas konferencji prasowej dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Krzysztof Kowal. Zawodnicy wystartują z krakowskiego Rynku Głównego. - Nie ma chyba lepszego miejsca, jest to serce Krakowa - uważa Kowal. Biegacze z głównego placu miasta udadzą się w okolice Zamku Królewskiego na Wawelu, a dalej na Błonia, następnie przez Most Dębnicki, Rondo Matecznego, Kładkę Ojca Bernatka z powrotem bulwarami wiślanymi, starówkę na Błonia. Meta będzie się znajdować przy stadionie Wisły Kraków. Organizatorem PZU Cracovia Półmaratonu Królewskiego jest Gmina Miejska Kraków i Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie.