Polacy nieźle zaprezentowali się w pierwszym dniu dwudniowej rywalizacji na Słowacji. Fiodorow (OŚ AZS Poznań) w najlepszej próbie osiągnęła rezultat 73,22. Zwyciężyła reprezentantka Białorusi Hanna Małyszczyk - 74,95. Z optymizmem na zbliżający się sezon letni może patrzeć rekordzistka Polski w rzucie oszczepem Maria Andrejczyk. Zawodniczka LUKS Hańcza Suwałki wygrała w Samorin zmagania w grupie B. Jej rezultat 60,56 jest najlepszym uzyskanym od igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016, gdzie w eliminacjach rzuciła 67,11 poprawiając najlepszy wynik w historii Polski w tej konkurencji, a w finale zajęła 4. miejsce z bardzo dobrym wynikiem 64,78. Później jej kariera to pasmo problemów zdrowotnych, które uniemożliwiały w 2017 roku rzucanie w ogóle, a w 2018 osiąganie dobrych wyników. W ubiegłym roku Andrejczyk najdalej rzuciła - 54,24. W grupie A na Słowacji wygrała Białorusinka Tacciana Chaładowicz, która w najlepszej próbie posłała oszczep na odległość 65,89. Jakub Szyszkowski (AZS AWF Katowice) był w sobotę czwarty w pchnięciu kulą - 20,14. Wygrał Portugalczyk Francisco Belo - 20,97. Tuż za podium był także w rzucie dyskiem Bartłomiej Stój (AZS KU Politechniki Opolskiej Opole) z wynikiem 61,76. Najlepszy był Belg Philip Milanov - 62,63. W rywalizacji do lat 23 w rzucie oszczepem drugie miejsce zajął Cyprian Mrzygłód (AZS AWF Katowice) osiągając w najdalszej próbie 79,41. Dalej rzucił tylko Białorusin Aliaksei Katkawets - 82,45. W niedzielę drugi - ostatni - dzień zawodów. Po nim poznamy także zwycięzców w rywalizacji zespołowej. Tomasz Więcławski