Gdy w 2017 roku Polska sięgała po złoto Letniej Uniwersjady w Tajpeju, w jej składzie w finałowym biegu były: Małgorzata Hołub, Justyna Święty, Patrycja Wyciszkiewicz i Iga Baumgart. Niedługo później wielkie gwiazdy polskiej lekkoatletyki, przez lata - i wciąż! - dostarczające polskim kibicom wielu powodów do radości. Hołub i Święty sięgały także po złoto dwa lata wcześniej, również w Azji, wtedy wspomagała je m.in. specjalizująca się w płotkach Joanna Linkiewicz. Dziś sztafeta też była trochę "kombinowana", w jej składzie znalazła się m.in. Margarita Koczanowa, przegrana w biegu na 800 metrów w Chendu. Miała wywalczyć złoto, do mety dotarła czwarta. Kapitalny bieg reprezentantek Polski. Prowadziły od początku do samej mety Zaczęła Weronika Bartnowska, czyli szósta zawodniczka niedawnych mistrzostw Polski. Ona w Chengdu nie biegła indywidualnie na tym dystansie, podczas gdy Karolina Łozowska i Aleksandra Formella doszły w Chinach aż do finału. Formella miała w nim zresztą pecha, finiszowała na czwartej pozycji, była o krok od medalu. Dziś Bartnowska zaczęła kapitalnie - jej zadaniem nie było stracić dystansu choćby do Brazylijek, a tymczasem przekazała pałeczkę Karolinie Łozowskiej ze sporą przewagą. Już po wyrównaniu i zbiegnięciu Polek z siódmego toru do krawężnika nasze lekkoatletki wciąż miały przewagę na Brazylią, RPA i Szwajcarią - choć nie tak dużą. Łozowska świetnie jednak pobiegła taktycznie, przekazała Margaricie Koczanowej pałeczkę z przewagą około siedmiu metrów nad RPA. Specjalistka od dwóch kółek spokojnie ją utrzymała, wtedy do walki ruszyła Formella. Różnica wynosiła około dwóch sekund. Wspaniały bieg Polaka w deszczu. Zaryzykował i dostał wspaniałą nagrodę Aleksandra Formella spokojnie dobiegła do mety. Za jej plecami trwała zacięta walka Polki musiały uważać, w sztafecie RPA biegła na ostatniej zmianie złota medalistka na 400 metrów Marie Viljoen. Formella biegła jednak spokojnie, nie musiała nawet jakoś mocniej finiszować. To za jej plecami trwała walka o pozostałe krążki, dość nieoczekiwanie wyprzedzona została Viljoen, RPA straciła medal. Polki zakończyły bieg w czasie 3:32.81, srebro Brazylijkom zapewniła szaleńczym finiszem Anny De Bassi (3:34.31), a brąz dla Szwajcarek (3:34.57). To już 15. medal polskich lekkoatletów w Chengdu - zarazem szósty złoty!